czwartek, 1 grudnia 2016

Od owieczki do niteczki

Dziś coś w rodzaju fotoreportażu z powstania dwukolorowego kłębka wełny. Na omawiany kłębek wełnę oddały honorowo owce widoczne na pierwszej fotce - Czarna Jagna oraz Siwa (która jest biała). Zdjęcie to było zrobione podczas innej niż obecna pory roku, na co wskazuje widoczna zieleń :) 









Brązowa wełna to naturalny kolor, a beżowa nie jest brudna (wbrew temu co może się wydawać), tylko zafarbowana świeżą, młodą korą olchy czarnej (Alnus glutinosa). O właściwościach olchy napiszę innym razem. Farbowałam bez dodatkowego zaprawiania. Źródła podają, że z kory olchowej można uzyskać kolor ciemnoszary, a nawet czarny (1). Jeszcze nie próbowałam, ale wszystko przede mną :)


(1) W. Tuszyńska Farbowanie barwnikami naturalnymi, W-wa 1986, str. 76. oraz
E.M. Mairet The Book On Vegetable Dyeing, Ditchling 1916, str. 44.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz